Kamera w zastępstwie sąsiedzkiej czujności?
27 lipca 2016Pomysł na biznes – usługi sprzątające
27 lipca 2016Monitoring w firmie – bezpieczeństwo pracowników czy mobbing?
Monitoring w firmie to wciąż temat sporny i budzący wiele emocji. Bez wątpienia mikroklimat w zakładach pracy jest dość specyficzny, ponieważ jest to miejsce, w którym wymuszona jest konieczność podporządkowania ustalonym odgórnie regułom i przede wszystkim osiągania określonych efektów. Jednocześnie na stosunkowo niewielkiej powierzchni zgromadzeni zostają całkiem nieznani sobie wcześniej ludzie, którzy posiadają różne upodobania i skłonności. Zapanowanie nad zespołem, zapewnienie mu bezpieczeństwa i komfortu pracy a jednocześnie egzekwowanie poleceń służbowych nie jest zadaniem łatwym. Dlatego coraz częściej w firmach pojawia się monitoring.
Instalacja monitoringu jest najczęściej następstwem nieprzyjemnych zdarzeń w firmie, takich jak kradzieże, wyciek poufnych danych, kłótnie czy zbyt długie przerwy. Czasem jednak jest to forma działania prewencyjnego mającego na celu uświadomienie pracowników już na samym początku, że są kontrolowani. Jednak, aby nie doszło do nadużyć ze strony pracodawców i pogwałcenia prywatności pracowników prawo reguluje kwestie instalacji monitoringu w miejscach pracy.
Pracownik musi mieć świadomość monitoringu i wyrazić na niego zgodę
Pierwszą i sztandarową zasadą jest zasada całkowitej jawności monitoringu. Pracownicy muszą być świadomi obecności kamer, co więcej – pracodawca jest zobowiązany do uzyskania od każdego pracownika pisemnej zgody na monitoring. Pracownik powinien ponadto wiedzieć dokładnie, które miejsca są monitorowane. A niestety, albo i na szczęście nie wszędzie można zainstalować kamery. O ile w przypadku kamer na ogólnych salach nie ma większego problemu o tyle w pomieszczeniach takich jak, przebieralnie, toalety, prywatne gabinety, kuchnia monitoring jest zabroniony. Są to pomieszczenia, w których pracownik ma bezwzględne prawo do prywatności.
Nagrania z monitoringu powinny być przechowywane i zabezpieczone w taki sposób, aby dostęp do nich miały jedynie osoby do tego celu powołane. Materiały z nagrań przydają się niejednokrotnie podczas sporów między pracownikami, ale także w sprawach sądowych o mobbing, czy kradzież danych. Ale nie tylko. Dzięki nagraniom pracodawca może w łatwy sposób ocenić to, czy pracownik nie nadużywa czasu wolnego oraz czy nie miesza w zespole oraz nie utrudnia pracy towarzyszom. Sama świadomość monitoringu wystarczy czasem, aby pracownicy trzymali się ogólnie ustalonych zasad. Niestety, jest jeszcze druga strona medalu, bowiem bardzo często spotkać się można z opinią, że monitoring jest systemem mobbingu i pogwałceniem praw pracownika. Są one jednak bezpodstawne, jeżeli instalujemy monitoring zgodnie z zasadami.