W domu Wielkiego Brata, czyli oko na nianię

Pomimo faktu, że od kilku lat młode matki mają prawo do rocznego urlopu macierzyńskiego część z nich decyduje się na powrót do pracy już po upływie 6 miesięcy. Powodów takiego rozwiązania jest całe mnóstwo – lęk przed utratą pracy, ciągłości finansowej i wypadnięcia z obiegu. Często to właśnie kobiety są głównymi żywicielami rodziny, więc ich decyzja o powrocie jest zrozumiała. Pojawia się jednak kolejny problem, mianowicie – opieka nad dzieckiem. W większości przypadków nie decydujemy się na posłanie dziecka do żłobka. Chętniej korzystamy natomiast w pomocy niani. Jednak nie zawsze niania to dobre rozwiązanie.

Poszukując odpowiedniej niani dla dziecka najczęściej prosimy znajomych o polecenie godnej zaufania osoby, która choć w sposób częściowy zrekompensuje dziecku naszą nieobecność. Zazwyczaj po kilku dniach lub tygodniach do naszego domu na rozmowę rekrutacyjną przybywa potencjalna kandydatka na nianię. Wydaje się być miła, jest uśmiechnięta i pogodna, zapewnia że nie pali papierosów i kocha dzieci. Postanawiamy ją więc zatrudnić. Po opadnięciu pierwszych emocji pojawia się z tyłu głowy wątpliwość. Przecież wpuszczam do domu całkowicie obcą osobę. Przypadki złego traktowania dzieci przez nianie zdarzają się często i nie ma znaczenia tutaj fakt, czy osoba była polecona i ma znakomite referencje, czy jest to pierwsza lepsza pani z ogłoszenia. Ale być może nasza niania jest tą uczciwą i rzeczywiście kocha dzieci? Aby się o tym przekonać niezbędny okazać się może montaż kamer.

Kamery do użytku domowego, które mają sprawdzić naszą nianię nie muszą być wcale urządzeniami skomplikowanymi. Wystarczy prosta bezprzewodowa kamera niewielkich rozmiarów, którą z powodzeniem możemy umieścić wśród zabawek dziecka, albo na półce z książkami. Istotniejsze jest to, aby kamera zapisywała i archiwizowała duże ilości danych. Najważniejszym więc elementem wyposażenia jest tutaj wbudowany dysk lub karta pamięci. Kamery instaluje się zazwyczaj w kilku miejscach w domu, w których zazwyczaj przebywa dziecko a więc na pewno w jego pokoju i salonie. Można także ustawić kamerę w kuchni i łazience. Warto zainwestować w kamery, które oprócz obrazu rejestrują także dźwięki. Sposób komunikowania się niani z dzieckiem jest równie ważny jak to, w jaki sposób się nim zajmuje. Mimo, że rejestracja poczynań niani wzbudza wiele skrajnych emocji i nie jest do końca etyczna, to w zdecydowanej większości rodzice przyznają, że w obawie o własne dziecko są gotowi na niemoralne przedsięwzięcia.