Oko w oko z usterką AGD

Stało się. Nasza nowa kuchenka czy lodówka, pomimo zapewnień producenta przestała działać, lub co gorsza uległa uszkodzeniu mechanicznemu. Po chwilach paniki i rozpaczy przychodzi czas na opanowanie i próbę rozwiązania problemu. Ale jak się za to zabrać? Przecież nie weźmiemy lodówki na plecy i nie zaniesiemy do osiedlowego mechanika. W takich sytuacjach konieczny jest przede wszystkim spokój i opanowanie.

Pierwszą rzeczą, jaką powinniśmy zrobić w przypadku usterki, to sprawdzić, czy sprzęt jest jeszcze objęty gwarancją. Obecnie przy zakupie sprzętu AGD można dokupić dodatkowo pakiet gwarancyjny wydłużający okres gwarancji nawet to dwóch lub pięciu lat. Podstawowy czas gwarancji to zazwyczaj rok a czasem nawet i pół roku. W przypadku, gdy sprzęt jest jeszcze objęty gwarancją sprawa jest prosta, ponieważ na karcie gwarancyjnej od producenta znajduje się numer infolinii, na której wystarczy podać jedynie miejsce zamieszkania i numer seryjny produktu. Pracownik infolinii poda nam adres i numer telefonu do placówek w mieście, które posiadają licencję producenta na udzielanie napraw gwarancyjnych. W kilka dni po zgłoszeniu usterki pracownik serwisu oceni uszkodzenia w domu i zadecyduje, czy można je naprawić na miejscu, czy konieczne jest przewiezienie do serwisu. Nie wszystkie naprawy są jednak objęte gwarancją. Nie zaliczają się do nich wszelkie usterki mechaniczne i uszkodzenia wynikające z niewłaściwego użytkowania. Za naprawę tychże trzeba będzie zapłacić. Pozostałe naprawy są darmowe.

Czy gwarancja zawsze oznacza darmową naprawę sprzętu?

>W sytuacji, gdy okazuje się, że okres gwarancyjny na nasz sprzęt zakończył się w ubiegłym roku lub stuleciu, musimy rozwiązać problem na własną rękę, czyli odszukać serwisu specjalizującego się w naprawa AGD Katowice. Procedura jest podobna – wizyta specjalisty, ocena sytuacji, naprawa od ręki lub oczekiwanie na części, w skrajnych przypadkach konieczność odstawienia do serwisu. Niektóre punkty od razu zlecają przywiezienie sprzętu, co możemy uczynić samodzielnie lub za opłatą – firma zrobi to nas. W zależności od rodzaju usterki oczekiwanie na naprawę może się wydłużyć od kilku do nawet kilkunastu dni. Odbierając sprzęt z serwisu zostanie nam wydana karta informacyjna ze specyfikacją usterki i dokonanymi naprawami. Dokument ten trzeba zachować, ponieważ może przydać się w przyszłości przy okazji kolejnej usterki. Może się okazać bowiem, że następna usterka będzie konsekwencją źle przeprowadzonej naprawy.

Trudno jednoznacznie określić, czy korzystniejszym rozwiązaniem jest dokupienie (kosztownego niekiedy) dodatkowego pakietu gwarancyjnego czy naprawa sprzętu poza gwarancją. Jest to loteria, ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć czy nasz sprzęt popsuje się za rok czy za dwanaście lat.